• Pisali o nas

    Przytulmy lato – wakacje jak w domu

    Rano, po nocnych rodziców rozmowach, spacerując po plaży w Sopocie myślami byliśmy już gdzie indziej. Czekała na nas Karwia. To zaledwie 7 km szosą od Jastrzębiej Góry, gdzie byliśmy zaledwie dzień wcześniej – ach ta logistyka. Droga prowadzi wzdłuż lasu oddzielającego złoty piasek i morskie fale od skwaru, roztopionego asfaltu i gorących jak sam ogień karoserii samochodów. Kolorowe blachy gęsto upchnięte po obu stronach drogi. Tylko 7 kilometrów… i aż siedem korka. Dojechaliśmy zmęczeni i marzący o chwili w pozycji horyzontalnej, lepcy od potu i zakurzeni. Nic nie było jednak proste. W pokoju czekała na nas niespodzianka (nr 1) koszulki z haftowanym napisem „Karwia – królestwo dzieci. Dorota Zawadzka 29.07.2014”…